Wiosenny baby boom – te zwierzęta urodziły się w zoo

Młody takin złoty – samica.

We wrocławskim zoo urodziło się już tej wiosny wiele młodych, a kolejne czekają na przyjście na świat. Największy baby boom tradycyjnie można podziwiać na naszym dziecińcu.

Najliczniejszą reprezentację młodych mamy wśród ssaków kopytnych. Urodziły się między innymi dwa rzadkie takiny złote, a wcześniej także dikdik, którego można wypatrywać w Afrykarium. Mamy także sitatungi, które są jeszcze za małe by wejść na wybieg. Najwięcej kopytnych jest na Dziecińcu – około 40, ale ta liczba stale się zmienia. To między innymi kozy burskie, angorskie, karpackie i karłowate oraz owce wrzosówki, świniarki, kameruńskie i św. Jakuba.

Dwa tegoroczne młode pingwiny przebywają w tzw. pingwinim przedszkolu na przedwybiegu. Mają już wodoodporne pióra i uczą się pływać w baseniku – powoli są gotowe na połączenie ze stadem. Wśród młodych są także muflony, walabia, puchoczub, papużki ostrosterne, łabdzie czarnoszyje, czy też lemury katta. Przychówku doczekała się także para jeży uszatych.

Narodziny kopytnych

Cieszą nas narodziny dwóch takinów złotych, czyli rzadkich ssaków z rodziny wołowatych. Młode to samiec i samica, dzieci dwóch różnych samic. Tuż po narodzinach takiny przebywały z mamami i były niewidoczne dla zwiedzających, a obecnie są wypuszczone na tak zwany przedwybieg – gdzie przy odrobinie szczęścia można wypatrzyć je wprawnym okiem. Wybieg tych pięknych zwierząt znajduje się w starej części zoo (za Ptaszarnią).

Koniecznie zobaczcie również sitatungi, piękne nakrapiane antylopy. Przez ostatnie miesiące były schowane w stajni, gdyż są ciepłolubne i zimą pozostają zamknięte. Część z nich można już oglądać na wybiegu po lewej stronie od wejścia głównego (za lwiarnią). W stajni pozostały jeszcze młode, dla których jest jeszcze za wcześnie na wyjście na zewnątrz.

W Afrykarium na początku marca na świat przyszedł dikdik, którego mamą jest Nówka, a ojcem Berti. Od czasu do czasu młode nabiera odwagi i wychodzi za mamą z domku umieszczonego na wybiegu. Dikdiki to jedne z najmniejszych antylop świata. Żyją w Afryce, a ich tereny występowania stale się kurczą. Dikdiki są bardzo płochliwe i szybkie – potrafią biegać z prędkością ponad 40 km/h.

Młode na Dziecińcu

Najwięcej młodych, bo około 40 jagniąt i koźląt urodziło się na Dziecińcu. Można tam oglądać wiele ras zwierząt hodowlanych, czyli między innymi kozy burskie, angorskie, karpackie i karłowate oraz owce wrzosówki, świniarki, kameruńskie i św. Jakuba. To właśnie one doczekały się w tym roku licznego potomstwa. Liczba urodzeń na Dziecińcu jest bardzo wysoka, ale nie zamykamy jej jeszcze. Na ostateczne podsumowanie dopiero przyjdzie czas. Zobaczymy wtedy, czy padł rekord względem poprzedniego roku.

Dzieciniec to jedno z najpopularniejszych miejsc w naszym zoo i jedyne, gdzie można głaskać zwierzęta i karmić je, ale wyłącznie granulatem do kupienia na miejscu. Młode piją głównie mleko od swoich mam, ale te nieco starsze mogą już próbować podgryzać pokarm stały.

Koniecznie zawitajcie u naszych kóz i owiec, ale pamiętajcie o obowiązujących u nas zasadach. Apelujemy zwłaszcza o niedokarmianie zwierząt na Dziecińcu innym pokarmem niż granulat (a poza Dziecińcem prosimy nie dokarmiać zwierząt w ogóle). Prosimy także, aby nie podnosić jagniąt i koźląt, gdyż mogą upaść i zrobić sobie krzywdę.

Jeszcze więcej urodzeń

Przybyło nam także małych ssaków: najwięcej lemurów katta. Z kolei pawilonie Sahary przyszedł na świat Walenty – mała gundia, czyli gryzoń zamieszkujący północne rejony Afryki. Okazało się jednak, że to samica i wypada ją nazywać co najwyżej Walentyną. Przychówku doczekała się także mieszkająca po sąsiedzku para jeży uszatych w pawilonie Sahary. Mamy także małego pancernika bolitę i rudawkę madagaskarską (czyli nietoperza występującego tylko na Madagaskarze).

Mamy także mundżaka chińskiego oraz kilka małych muflonów. Stado można oglądać na wybiegu z makakami berberyjskimi (za żbikami). Przypominamy, żeby za żbikami pójść w prawo, gdyż kładka wokół wybiegu muflonów jest nadal zamknięta.

Wykluły się także ptaki, m.in. pingwiny. Blue Monday i Alan uczą się pływać w pingwinim przedszkolu zanim dołączą do stada. Mamy także kilka rzadkich papużek ostrosternych i łabędzie czarnoszyje. W Ptaszarni wykluł się też puchoczub i bezszpon, a obok Dziecińca – kury bankiwa.

Mamy także sukcesy hodowlane w Terrarium. Wykluły się legwaniki błękitne, scynki szmaragdowe i gekon pasiasty.