Walentynkowe pary w zoo – zagłosuj na ulubioną

Z okazji Walentynek mamy dla Was zabawę – zagłosujcie na wybraną parę zwierząt, podopiecznych naszego zoo. Wszystkie wybrane przez nas pary są wspaniałymi ambasadorami miłości, troski, opieki, ale też ochrony gatunkowej. Głosowanie startuje już dzisiaj za pośrednictwem relacji na naszym Instagramie.

Śledź: Instagram ZOO Wrocław

  1. W poniedziałek, 12 lutego ćwierćfinały, w których zmierzą się:
    • Tygrysy sumatrzańskie Nuri i Tengah z gibonami białopoliczkowymi Carusą i Xianem
    • Dzioborożce palawańskie Sofia i Avilon ze świniami rzecznymi Petunią i Jambonem
    • Okapi Kala i Nkosi z pingwinami przylądkowymi Blueyem i Forestem
    • Lemury wari czarno-białe Tammy i Orion z panterami śnieżnymi Nastasją i Nurkiem
  2. We wtorek, 13 lutego półfinały
  3. W środę, 14 lutego, WALENTYNKOWY WIELKI FINAŁ

Zwycięska para zwierząt, która zdobędzie najwięcej Waszych głosów w finałowym głosowaniu, wskaże cel, na jaki Fundacja ZOO Wrocław – DODO przekaże 5000 zł darowizny! Tak się składa, że wspieramy w naturze gatunki, które biorą udział w naszej walentynkowej zabawie – od lemurów na Madagaskarze i pingwinów w RPA, przez dzioborożce i gibony w Azji Południowo-Wschodniej, po tygrysy na Sumatrze.

Oto nasze walentynkowe pary – pełna ósemka

tygrysy sumatrzańskie

Nuri i Tengah

Nasze tygrysy sumatrzańskie są niemal nierozłączne. Razem śpią, razem się bawią i bardzo się kochają (dość często także na oczach zwiedzających). Owocem ich związku jest córka o imieniu Surya, której narodziny były prawdziwą sensacją. Młoda kocica wyjechała z naszego zoo, by poznać własnego partnera i stworzyć kolejną tygrysią rodzinę. Czy będzie miała młodsze rodzeństwo? To całkiem możliwe. Opiekunowie zdradzają, że Nuri i Tengah są bardzo zgodne i pełne chęci prokreacji. Na pewno dowiecie się pierwsi, jeśli coś będzie na rzeczy. Na czas budowy nowej Lwiarni na dawnym wybiegu Tengah zamieszkała lwica Okavango, a on wprowadził się do Nuri. Burzliwych kłótni nie stwierdzono.

Pingwiny przylądkowe_Blue i Forest_ZOO Wrocław

Bluey i Forest

Miłość nie zna granic i nie tyczą się jej konwenanse. A już na pewno w świecie zwierząt, gdzie Bluey i Forest, dwa samce, tworzą zgrany duet od lat. Nasza homoseksualna para pingwinów przylądkowych zrobiła furorę w internecie kilka lat temu i wciąż jest razem mimo gadania niedowiarków. Międzyczasie próbowała odpicować wnętrze swojego gniazda za pomocą różowego plastikowego flaminga, ale ten trafił jednak ostatecznie na bruk. W tym związku nie ma miejsca na osoby (i flamingi) trzecie. Bluey i Forest pokazują, że więzi społeczne (także pingwinie) mogą mieć wszystkie barwy tęczy, a dyskryminacja to pojęcie, które opatentował Homo sapiens.

gibony

Carusa i Xian

Zamieszkujące naszą Pagodę Gibonów w starej części zoo Carusa i Xian, są krytycznie zagrożone wyginięciem. Nasze gibony białopoliczkowe robią wszystko co w ich mocy, by ich gatunek przetrwał, gdyż już kilkukrotnie doczekały się narodzin potomka. Każde narodziny są szczególnie cenne, gdyż w naturze zidentyfikowano zaledwie 150-160 osobników tego gatunku, a w ogrodach zoologicznych nieco ponad 200. Dajemy Carusie i Xianowi jak najlepsze warunki – niczym w kurorcie na Malediwach. Własna wyspa to nie byle co! Nasze gibony mają tam prywatność i wiodą spokojne życie, odwdzięczając nam się przepięknym śpiewem. Tak, jeśli słyszycie u nas egzotyczne śpiewy, to z dużym prawdopodobieństwem ich źródłem są gibony, a nie ptaki.

okapi

Kala i Nkosi

Okapi to dalecy kuzyni żyrafy, bardzo późno opisane przez Europejczyków i rzadkie ssaki kopytne. Starania o ten niezwykły gatunek poparliśmy budową specjalnego przeznaczonego dla nich pawilonu, w którym mieszkają Nkosi, Kala i mama Kali, Zawadi. Nasz samiec Nkosi zwany Nikosiem świetnie dogaduje się z Kalą. Dotychczas nie doczekały się one potomstwa, a słowo “doczekały” jest tu niezwykle trafne, gdyż ciąża u tego gatunku trwa długie 15 miesięcy. Narodziny okapi byłyby ogromnym sukcesem hodowlanym. Póki co, Nkosi i Kala zgodnie skubią razem liście akacji, a w okresie zimowym hasają w wewnętrznej biegalni pod dachem pawilonu.

świnie rzeczne

Petunia i Jambon

Świnie rzeczne uchodzą za najpiękniejszy gatunek świń – mają rudą szczeciniastą sierść i urokliwe pędzelki na uszach. Najpiękniejszą rodzinę świń rzecznych tworzą z kolei niewątpliwie Petunia i Jambon wraz z córką Meridą. Są do siebie bardzo przywiązane i wykazują za sobą tęsknotę, nawet gdy są rozdzielone na krótką chwilę. Potrafią się wtedy nawoływać (Meridzie zdarza się nawet miauczeć, ciekawe po kim to ma). Jak w każdym starym dobrym małżeństwie (choć musimy przyznać, że nasze zwierzęta żyją na kocią łapę), zdarzają się drobne sprzeczki. Jambon wyjada pyszne jabłka z koryta jako pierwszy, Petunia nazywa go świnią – dzień jak co dzień.

pantery śnieżne

Nastasja i Nurek

Ona mówi do niego “Kotku”, on do niej “Kiciu”, a razem tworzą niezwykle zgraną parę panter śnieżnych. Nastasja i Nurek doczekały się kociąt już dwa razy: w 2021 roku na świat przyszły Mila i Makalu, a w 2023 roku Asha i Kara. Nurek to prawdziwy tata roku, bo jest niezwykle cierpliwy i tolerancyjny jak na irbisa. Nieczęsto zdarza się, by kocięta tak bezproblemowo dogadywały się z własnym ojcem. Rodzice przechodzących bunt nastolatków coś o tym wiedzą. Tymczasem Nastasja, Nurek z córkami Ashą, Karą i ich starszą siostrą Milą często przebywają na wybiegu razem. Makalu wyjechał już do innego zoo, a nasze młode samiczki wkrótce czeka to samo. Nie jest jednak powiedziane, że Nastasja i Nurek nie doczekają się kiedyś kolejnych kociąt.

wari czarno-białe

Tammy i Orion

Czymże jest różnica wieku, by stać miłości na przekór? Tammy, zwana pieszczotliwie Babcią, skończy w tym roku 31 lat, a jej przydomek nie wziął się znikąd – to jedna z najstarszych lemurzyc wari czarno-białych na świecie. Przez wiele lat dzieliła swoje życie i smaczne owoce z ukochanym partnerem, Royem, którego straciła dwa lata temu. Zamknęła się w sobie, straciła apetyt i stała się osowiała. Wszystko odmienił sześcioletni Orion – lemurzy kawaler z połyskliwym futerkiem. Między Tammy i Orionem zrodziła się bliska więź, a Babcia uwielbia się przytulać do nowego partnera. Oburzonych, że “to jeszcze dziecko” zapewniamy, że Orion osiągnął dojrzałość płciową, a tak duża różnica wieku w świecie lemurów jest zupełnie naturalna.

Sofia i Avilon

Być w czymś pierwszym na świecie to prawdziwy wyczyn, ale powtarzać swój sukces co roku jako jedyna para na Ziemi to już wybitne osiągnięcie. Avilon i Sofia są jedyną parą dzioborożców palawańskich w światowych ogrodach zoologicznych, które odchowały swoje pisklęta, a potomstwa doczekały się już kilkunastokrotnie. Sukces wymaga poświęceń – na czas lęgów samica zamurowuje się w dziupli materiałem przyniesionym przez samca, tak że pozostaje tylko mały otwór, przez który samiec dostarcza jej i pisklętom pożywienia. Bylibyście gotowi zamienić się z Sofią? Bo my nie. Cały okres lęgu, klucia i odchowania piskląt do momentu ich wyjścia z dziupli, może trwać dwa miesiące. Dwa miesiące w dziupli bez telewizji i internetu. Koszmar!