Jak pomagać?

dzikie w mieście logo

„Dzikie w mieście” – interwencje wobec rannych zwierząt we Wrocławiu

Wrocławskie Centrum Zarządzania Kryzysowego codziennie przyjmuje zgłoszenia na temat dzikich zwierząt na terenie miasta. Tylko w okresie od początku tego roku do końca lutego odnotowano 166 interwencji wynikających ze zdarzeń z udziałem dzikich zwierząt (odpowiednio: 88 w styczniu i 78 w lutym). Najwięcej dotyczyło dzików (62) i saren (37), a pozostałe lisów, ptaków i nietoperzy. Pojedyncze interwencje dotyczyły kuny i borsuka.

Przyczyny interwencji były różne: od obecności zwierzęcia na posesji, przez potrącenie samochodem (zanotowano 13 wypadków, jedynie z udziałem saren i lisów), po znalezienie rannego osobnika (na przykład pogryzionego przez psa).

Gdzie zgłaszać obecność dzikich zwierząt we Wrocławiu, wypadki z ich udziałem oraz zagrożenie dla ich bezpieczeństwa? Zapamiętaj jeden numer:

Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu
71 770 22 22

Centrum Zarządzania Kryzysowego koordynuje działania wszystkich służb ratunkowych na terenie Wrocławia.

Dzikie w mieście lis na drodze

Wszelkie przypadki znalezienia rannych zwierząt na terenie Wrocławia (na przykład łabędź owinięty w żyłkę wędkarską), potrącenia przez samochód (np. ranna w wypadku sarna), obecność dzikich zwierząt na posesji (na przykład dzików), a także zgłoszenia o zagrożeniu bezpieczeństwa dla zwierząt (na przykład żaby migrujące przez jezdnię) należy zgłaszać do Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu pod numer 71 770 22 22.

W jednym pomieszczeniu siedzą dyspozytorzy pogotowia, straży pożarnej i policji, ale też wrocławskich służb i wydziałów i spółek urzędu miasta. CZK jest niczym węzeł, do którego spływają wszystkie zgłoszenia alarmowe z numerów 999, 998, 997, 986 i 71 770 22 22. Dlatego jest to najlepszy adres, pod który możesz się zwrócić szukając pomocy dla zwierzęcia na terenie miasta.

Oczywiście w mieście działają także organizacje i fundacje pomagające zwierzętom, do których można się zwrócić. Co robić w konkretnych przypadkach? Szczegóły poniżej.


Potrąciłem zwierzę. Gdzie to zgłosić?

  • Potrącenie zwierzęcia przez samochód na terenie Wrocławia najlepiej zgłosić bezpośrednio do Centrum Zarządzania Kryzysowego pod numer 71 770 22 22.
  • Potrącenie zwierzęcia przez samochód poza Wrocławiem i na terenie całej Polski należy zgłosić na numer alarmowy 112 (zadziała także we Wrocławiu, ale dyspozytor 112 na terenie miasta i tak przekieruje rozmowę do wrocławskiego CZK).
dzikie w mieście lis przy drodze pion

Jeśli potrącisz sarnę, dzika, czy jelenia, zadzwoń na numer alarmowy. Na terenie Wrocławia najlepiej zwrócić się bezpośrednio do Centrum Zarządzania Kryzysowego pod numer 71 770 22 22. Poza Wrocławiem uniwersalny będzie numer alarmowy 112 (lub telefon na policję: 997).

Za potrącenie zwierzęcia nie dostaniesz mandatu, masz za to obowiązek udzielenia mu pomocy, o czym mówi artykuł 25. Ustawy o Ochronie Zwierząt. Tą pomocą jest wezwanie na miejsce odpowiednich służb. Nie musisz nawet na nie czekać (choć to pomocne, bo potrącone zwierzę może się na przykład przemieścić, więc warto je obserwować). Służby ratunkowe wiedzą, do kogo należy się zwrócić i jak należy postąpić z potrąconym zwierzęciem.

Nikt nie wymaga podejmowania się fizycznej pomocy rannemu dzikiemu zwierzęciu, a nawet podchodzenia do niego w celu ustalenia jego stanu.

Potrąciłem zwierzę – co robić?

  • Musisz to zgłosić. Zadzwoń pod 71 770 22 22 (na terenie Wrocławia) lub pod 112.
  • Jeśli możesz, zostań na miejscu do przyjazdu służb i obserwuj zwierzę (ułatwi to jego lokalizację, jeśli się przemieści).
  • Nie udzielaj zwierzęciu pomocy samodzielnie, nie podchodź, nie opatruj, nie przemieszczaj, nie dotykaj, nie owijaj folią termiczną.
  • Rozłóż trójkąt ostrzegawczy, jeśli zwierzę leży na jezdni i obserwuj je do przyjazdu służb.

Znalazłem małego zajączka, sarenkę, podlota ptaka. Gdzie to zgłosić?

  • Nie ruszaj tego zwierzęcia! Możesz zrobić mu krzywdę. Młode prawdopodobnie w ogóle nie potrzebuje twojej pomocy. Zające są ponadto bardzo płochliwe i reagują stresem na obecność człowieka

Pamiętaj: zgłaszaj do służb tylko takie przypadki, kiedy zwierzę jest ranne, uwięzione lub w niebezpieczeństwie. Nigdy nie zabieraj z parku czy lasu młodych zajęcy, małych wiewiórek, saren, czy podlotów ptaków.

Warto wiedzieć, gdzie zadzwonić, gdy widzisz zwierzę w potrzebie, ale także kiedy nie powinieneś interweniować. Ważna jest odpowiednia ocena sytuacji. Nie zawsze potrzebna jest „pomoc”, a wręcz twoja interwencja może przynieść złe skutki.

Dzikie w mieście młody zając

Do Ekostraży, wrocławskiego stowarzyszenia zajmującego się interwencjami wobec zwierząt w potrzebie, trafiają malutkie zające zabrane przez wrocławian z leśnych łąk i terenów zielonych. Są one łapane bez konsultacji z żadnymi służbami i oddawane w ręce Ekostraży zazwyczaj wtedy, gdy na pomoc jest już za późno.

Bywa, że domowa opieka nad zającem czy ptakiem przerasta znalazcę. Tymczasem nie powinniśmy w ogóle dotykać dzikiego młodego zająca, królika, czy jakiegokolwiek innego zwierzęcia! Szczególnie dotyczy to młodych, bo matka może je odrzucić. Nasza interwencja może jedynie wyrządzić im krzywdę.

Młode niektórych zwierząt często są pozostawiane przez rodzica ukryte w gęstej trawie, gdzie mają nie zwabiać potencjalnych drapieżników i możliwie się nie ruszać się. To, że zwierzę siedzi samotnie i jest zwinięte w kulkę, wcale nie znaczy, że dzieje mu się jakakolwiek krzywda.

Problem zabierania piskląt z lasu także jest powszechny. Tymczasem podloty ptaków często przebywają na ziemi z dala od gniazda lub po prostu gniazdują na ziemi. Są i takie, które opuszczają gniazdo zanim nauczą się latać (na przykład kosy). Dzięki temu pisklęta nie przebywają przez cały czas w gnieździe narażone na atak drapieżnika. Samotne pisklę, które nie potrafi latać, wcale nie musi być narażone na rychłą śmierć, a nasza pomoc najpewniej w ogóle nie jest mu potrzebna.

Znalazłem młode dzikiego zwierzęcia, ale nie jest ranne – co robić?

  • Nie “pomagaj”, nie interweniuj. Zwierzę nie potrzebuje twojej pomocy.
  • Nie podchodź do zwierzęcia, nie dotykaj go i nie stresuj, nie hałasuj. Po prostu się oddal.

Znalazłem zwierzę ranne lub w pułapce. Gdzie to zgłosić?

  • Nie udzielaj pomocy samodzielnie. Od tej zasady jest naprawdę niewiele wyjątków, kiedy możesz zareagować. Nikt nie wymaga od ciebie interwencji.
  • Powiadom odpowiednie służby. Na terenie Wrocławia: Centrum Zarządzania Kryzysowego pod numerem 71 770 22 22; poza Wrocławiem numer alarmowy 112 lub straż pożarną pod numerem 998.
  • Poza służbami ratunkowymi we Wrocławiu działają różne organizacje. Jeśli ranny jest ptak lub mały ssak (jeż, wiewiórka lub nietoperz), możesz zadzwonić do pogotowia dla dzikich zwierząt Ekostraż: 782 240 846 w godz. 8:30-15 (dni robocze); 605 78 22 14 w godz. 14:30-00:00 (dni robocze), 13:30-00:00 (dni wolne).

Nawet jeśli zwierzę jest ranne, sam nie powinieneś udzielać mu pomocy, tylko wezwać odpowiedni organ. Gdy natrafisz na ranne zwierzę na terenie miasta, niezależnie od tego, czy w parku, czy na ulicy, dzwoń do Centrum Zarządzania Kryzysowego. Gmina ma obowiązek opieki nad wszystkimi zwierzętami na swoim terenie, w tym dzikimi i koordynuje wszystkie działania w niesieniu im pomocy.

Przy rannym zwierzęciu możesz zostać, by je obserwować i pomóc służbom je namierzyć, jeśli się oddali. Pamiętaj, by nie karmić i nie poić rannych dzikich zwierząt, nie okrywać ich szeleszczącym kocem termicznym, nie głaskać i nie dotykać. Jeśli widzisz rannego ptaka (który na przykład rozbił się o szybę) możesz zastosować wyjątek od reguły, jeśli chcesz go zabezpieczyć do przyjazdu służb. Włóż go do małego kartonu zachowując zasadę 3xC – cicho, ciemno, ciepło. Oszołomiony ptak po kolizji z szybą jest bezbronny.

Zwierzę w pułapce

lis w pułapce

Wobec zwierząt w pułapce, na przykład lisa, który zaklinował się między szczebelkami w płocie; sarny, która ugrzęzła w błocie, czy też małego ssaka, którego głowa utknęła w słoiku, odpowiednie postępowanie wdraża Centrum Zarządzania Kryzysowego. Na przykład informuje straż pożarną. Poza Wrocławiem można dzwonić także bezpośrednio do strażaków, więc nie wahajmy się tego robić. Nigdy nie odmówią pomocy zwierzęciu (zapamiętajmy numery alarmowe 112 i 998).

Pułapki dla zwierząt w mieście to także różne wykopy, wpusty deszczowe, studzienki kanalizacyjne do których wpadają między innymi ssaki i płazy. Dla płazów przeszkodą są także ciągi komunikacyjne które przecinają ich korytarze migracyjne. Wszystkie takie przeszkody we Wrocławiu i uwięzione w nich zwierzęta zgłaszaj do Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Organizacją, która zajmuje się rannymi zwierzętami jest także Ekostraż, jednak nie dzwońmy do wolontariuszy w przypadku rannej sarny czy dzika. Ekostraż specjalizuje się w opiece nad ptakami i małymi ssakami: rannymi jeżami, wiewiórkami, lisami, nietoperzami. Do Ekostraży można dzwonić pod numer: 782 240 846 w godz. 8:30-15 (dni robocze); 605 78 22 14 w godz. 14:30-00:00 (dni robocze), 13:30-00:00 (dni wolne).


Nietoperz wleciał mi do mieszkania. Co mam robić?

Jak poradzić sobie z nietoperzem, który wpadnie ci do mieszkania? Zdarza się to we Wrocławiu coraz częściej, tym bardziej warto zdobyć tę mało powszechną wiedzę. Nietoperz może wpaść „z wizytą” nawet przez szczelinę w uchylonym oknie. Dużo trudniej mu znaleźć wyjście.

Przede wszystkim, nie panikuj. Nietoperz nie chce ci wyrządzić krzywdy, więc odwdzięcz mu się tym samym. Zamknij drzwi do pokoju, by latający ssak nie przedostał się do innych pomieszczeń. Szeroko otwórz okno i poczekaj, aż nietoperz wyleci.

Na pewno niczym machaj starając się wypłoszyć nietoperza! Po pierwsze to zwierzę, które ma bardzo delikatne skrzydła o cienkich kościach. Uderzenie ręcznikiem z pewnością zrobi mu krzywdę, gdyż potrafi połamać skrzydła. Po drugie – nietoperz będzie jeszcze bardziej zdezorientowany. W namierzeniu przeszkód, czy też ocenie odległości, posługuje się echolokacją, więc „fruwający” ręcznik będzie dla niego źródłem mnóstwa niepokojących sygnałów i wcale w niczym nie pomoże.

Może się zdarzyć, że nietoperz nie będzie potrafił wylecieć samodzielnie mimo szeroko otwartego okna. Fale dźwiękowe wysyłane przez niego mogą się odbijać od ścian uniemożliwiając mu ucieczkę. Wtedy poczekaj, aż gdzieś usiądzie. Z łatwością może zawisnąć na suficie na grudce nierozmieszanej farby.

Może się także zdarzyć, że będzie latał wkoło, aż spadnie na ziemię ze zmęczenia. Wtedy nakryj go kartonowym pudełkiem i podsuń pod nie kartkę zamykając go w środku. Jeśli możesz, daj mu wody na czymś płaskim, na przykład nakrętce od słoika. Połóż na nią wacik kosmetyczny lub chusteczkę higieniczną.

Pudełko możesz nawet zakleić, oczywiście pamiętając o zrobieniu dziurek, by nietoperz miał czym oddychać. Jeśli nietoperz jest w dobrej kondycji i nie jest widocznie ranny, możesz sam spróbować podsadzić go wieczorem na drzewo, kiedy nieco się uspokoi. Powinien odlecieć samodzielnie.

mroczek pozłocisty
mroczek pozłocisty

Jeśli nie odleci, dzwoń po pomoc. Nietoperz w pudełku jest gotowy do przewiezienia do weterynarza lub odebrania przez wolontariuszy Ekostraży.

Nietoperz w mieszkaniu – co robić krok po kroku?

  • nie panikuj
  • zamknij drzwi do pokoju
  • otwór szeroko okno
  • poczekaj, aż nietoperz wyleci
  • nie machaj niczym w powietrzu!
  • jeśli nietoperz padnie ze zmęczenia, nakryj go pudełkiem i go w nim tymczasowo zamknij
  • daj nietoperzowi wody na nakrętce od słoika
  • wieczorem możesz wypuścić nietoperza otwierając pudełko na dworze, najlepiej pod drzewem. Jeśli nie wyleci, zadzwoń po specjalistów

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Nietoperzy podpowie co robić i pokieruje do specjalistów: tel. 660 178 884

Ekostraż interweniuje w przypadku niewielkich dzikich zwierząt na terenie Wrocławia i pomaga drobnym ssakom: 782 240 846 – w godz. 8:30 – 15:00 (dni robocze); 605 78 22 14 – w godz. 14:30 – 24:00 (dni robocze), 13:30 – 24:00 (dni wolne od pracy).

Czytaj także: Nietoperze Wrocławia

Materiały w ramach Kampanii „Dzikie w Mieście” prowadzonej przez ZOO Wrocław i Urząd Miejski Wrocławia powstały w konsultacji z ekspertami Uniwersytetu Wrocławskiego.