Jak duża jest kupa słonia? Oto kolejne ciekawostki o żywieniu zwierząt
Największe żarłoki w naszym zoo to słonie i manaty. Słonie w naturze jedzą nawet około 200 kg pożywienia roślinnego dziennie. Nasze słonice indyjskie, Birma i Toto, spożywają kilkadziesiąt kilogramów pokarmu. Natura uczyniła układ pokarmowy słonia mało efektywnym, bowiem nie trawi on dużej części spożywanego pokarmu. Dlatego to słoń robi w naszym zoo największą kupę.
Hipopotamy, nosorożce, żubry czy niedźwiedzie to także wielkie zwierzęta, które przejadają ogromne ilości pokarmu. Drugim rekordzistą wśród żarłoków jest jednak manat.
Czytaj nasze poprzednie teksty z tego cyklu: Jak zwierzęta radzą sobie z upałem?
A także: Ile jedzą zwierzęta w zoo i jak dużo to kosztuje?
Oraz: Co jedzą zwierzęta w zoo? Oto najciekawsze smakołyki
Eksperyment z sałatą
Sałata jest głównym składnikiem diety manatów i cała nasza grupa zjada jej tygodniowo około tony. Sałata masłowa jest jednak bardzo droga, a jej kilogram potrafi kosztować 6-10 zł. Opiekunowie głowili się, jak zmniejszyć ten koszt i udało się.
Opiekunowie z naszego zoo przeprowadzili doświadczenie i zastąpili część sałaty dla manatów zielonką z kukurydzy (czyli młodą kukurydzą, która nie ma jeszcze kolby). Jest ona kilkukrotnie tańsza i kosztuje około 1,8 zł za kg. Opracowaliśmy badanie wraz z Uniwersytetem Rolniczym w Krakowie i dowiedliśmy, że 1 kg zielonki z kukurydzy odpowiada 2 kg sałaty masłowej. Dzięki temu udało się nam oszczędzić kilkaset tysięcy złotych rocznie. W naszych chłodniach magazynujemy na zimę 8 ton zielonki z kukurydzy. Jak widać, obowiązek opiekunów to także nieustająca edukacja i praca naukowa.
Dietę manatów uzupełnia miks warzyw oraz sałaty pekińskiej i rzymskiej. Podaje się im m.in. jarmuż, seler naciowy, marchew, paprykę, brokuły, kalafior, cykorię, koper włoski, buraki i małże. Jak na zwierzęta żyjące w wodzie manaty afrykańskie spożywają bardzo niewiele owoców morza.
Manaty w naturze zamieszkują głównie rzeki zachodniej Afryki ze zlewiska Oceanu Atlantyckiego.
Ile waży kupa słonia i co z nią robimy?
Słonie robią największą kupę spośród wszystkich zwierząt w zoo. W naturze słonie indyjskie potrafią przyjąć nawet około 200 kilogramów pokarmu na głowę – a w warunkach zoo jedzą mniej. Niektóre pochłaniają nawet ponad 100 kg dziennie: zwłaszcza siana, następnie słomy (a latem zielonki), w mniejszej ilości warzyw i granulatu. W naszym zoo te wartości są mniejsze (mamy dwie starsze słonice, Birmę i Toto, które nie zjadają tyle ile samce, zwłaszcza te w naturze). Każda z nich zjada dziennie kilkadziesiąt kilogramów pokarmu.
Do tego słonie wypijają 100-150 litrów wody dziennie. Niewiele z tego przyjmowanego pożywienia trawią, więc wydalają nawet do 100 kg kału. Budowa układu pokarmowego słoni, ale też nosorożców, dostarcza opiekunom ogrodów zoologicznych na całym świecie dodatkowej pracy, bo niezbyt dobrze trawią pokarm i pobierają z niego stosunkowo niewiele składników odżywczych, a tym samym muszą zjeść więcej. Mają jeden żołądek, w odróżnieniu od przeżuwaczy takich jak krowy, które mają ich kilka i trawią pokarm wielokrotnie.
Ktoś tę kupę musi posprzątać. W warunkach zoo wywiezione odchody liczy się w taczkach. Opiekunowie dzielą się jej załadunkiem i transportem, by wzajemnie się odciążyć – to nie jest praca dla jednej osoby. Czasami wywożą łącznie 25 taczek kupy od obu słoni łącznie, czasami nawet 40 – gdy spadnie deszcz, a na dworze siano zmiesza się z odchodami i błotem.
Na jedną taczkę wchodzą 1-3 kupy, w zależności od wielkości. To cała „kupa kupy”, a trzeba podkreślić, że słonie mamy tylko dwa. Co ciekawe, z kupy słoni można tworzyć papier, w dodatku bardzo wysokiej jakości. U nas w zoo odchody zwierząt są transportowane w wyznaczone do tego miejsce za magazynem – czyli na płytę obornikową. Jest ona umiejscowiona z dala od oczu i nosów odwiedzających nasze zoo. W odchodach da się łatwo wyróżnić niestrawione części roślin, niektóre z nich są w niemal niezmienionej postaci. Odchody zwierząt są z naszego zoo wywożone regularnymi transportami przez specjalistyczną firmę wynajętą specjalnie do tego celu.
Czytaj także: Trening medyczny rekinów. Jak wygląda trenowanie ryb?
Kto zajmuje się żywieniem zwierząt w zoo?
Odpowiedzialność za koordynację żywienia zwierząt w naszym zoo spoczywa na Karolinie Kasprzak, Kierowniczce Sekcji Ssaków Naczelnych i Żywienia. Nadzoruje ona cały proces dostarczania pożywienia: od ułożenia dawek dla poszczególnych zwierząt, przez zbieranie zapotrzebowania dziennego i tygodniowego od opiekunów poszczególnych grup zwierząt po współpracę przy rozpisywaniu przetargów na dostawy żywności.
– Pracuję w zoo od 10 lat, a wcześniej byłam tu na praktykach. Od zawsze chciałam pracować ze zwierzętami, ale dopiero tu zrozumiałam, że mam okazję nie tylko opiekować się nimi, ale przyczyniać się do przetrwania zagrożonych gatunków. Dzięki mojej pracy mam bezpośredni wpływ na kondycję i samopoczucie zwierząt. Dlatego każdą dietę czy nawet najdrobniejszą zmianę wprowadzam bardzo powoli i z rozwagą oraz będąc w stałym kontakcie z opiekunami, bo nie możemy sobie pozwolić na żaden błąd – podsumowuje Karolina Kasprzak.
Czytaj także: Narodziny kotika w ZOO Wrocław