Daj się olśnić pod wrocławskim Afrykarium

Festiwal świateł

To pierwsza taka wystawa w polskim ZOO. Wrocławski ogród przygotował ekspozycję, która ma dosłownie olśnić zwiedzających. Artyści plastycy przygotowali podświetlane figury zwierząt: żyrafy, zebry, słonia czy flamingów. Wystawa ma również symbolicznie podkreślić bardzo ważną w dzisiejszych czasach misję ZOO – ratowanie ginących gatunków.

Pomysłodawcą wystawy jest prezes ZOO, Radosław Ratajszczak, który zaszczepia we Wrocławiu najlepsze praktyki z całego świata.

– Wizyta w zoo to rekreacja, edukacja i ochrona gatunkowa. Dużo mówimy ostatnio o tych dwóch ostatnich, teraz chcemy dać naszym zwiedzającym trochę więcej rekreacji. Zima to dość trudny czas – jest zwykle ciemno i zimno. W styczniu i lutym marzymy o tym, by zrobiło się ciepło i jasno, więc zapraszamy do zoo – ciemność rozjaśnią figury zwierząt, a ciepło zapewni Afrykarium. – mówi prezes Ratajszczak.

Ekspozycja, składająca z kilkunastu podświetlanych figur zwierząt, stanie w sercu zoo – przed Afrykarium. Co ważne – atrakcja nie będzie dodatkowo płatna. W ramach zwykłego biletu do zoo będzie można obejrzeć wystawę i zwiedzić Afrykarium. Godziny otwarcia ZOO zostaną w związku z tym wydłużone. Atrakcje będzie dostępna codziennie od 19 stycznia br., w piątki i soboty do godz. 19:00 oraz do godziny 18:00  w pozostałe dni tygodnia (kasy biletowe czynne będą o godzinę krócej).

Na ekspozycji zobaczyć będzie można przedstawicieli popularnych gatunków zwierząt takich jak: żyrafy, zebry, flamingi, nosorożca, słonia czy kobrę. Najwyższa rzeźba (żyrafy) będzie miała 3,5 metra wysokości!

– Oczywiście wystawa, jako dodatkowa atrakcja podczas zwiedzania, to pretekst do głębszej refleksji. Być może niebawem tylko w takiej formule będziemy oglądać wiele gatunków dzikich zwierząt. Na liście IUCN opisanych jest 105 tys. gatunków, a z najnowszych, wrześniowych danych wynika, że 30% z nich jest bezpośrednio zagrożonych wyginięciem. Jako świadome swojej roli zoo nie możemy więc pozostać obojętni na pogarszający się stan dzikiej przyrody. Chcemy nie tylko chronić zwierzęta w naszym zoo, ale też uwrażliwiać zwiedzających na problem wymierania gatunków. Stąd wiele naszych działań, jak akcja pomocy zwierzętom z Australii, w którą z dużym sukcesem udało nam się zaangażować miłośników zoo. Dowodem na to jest sukces zbiórki, na którą ponad 2 tysiące osób wpłaciło już ponad 100 tysięcy złotych, aby wspomóc zwierzęta cierpiące na skutek pożarów w Australii – podkreśla prezes.

Dalej prezes wymienia inne działania wrocławskiego ZOO: powołanie fundacji Dodo, której zadaniem jest pozyskiwanie funduszy na ochronę zwierząt w naturze, cykliczne spotkania otwarte „ZOO i DODO NA RATUNEK”, podczas których omawiane są problemy dzikiej przyrody, bieg charytatywny przez zoo „WILD RUN”, którego 4. edycja planowana jest na jesień br. Nie bez znaczenia są też kampanie i projekty, które skupiają się na edukacji oraz działaniach ochroniarskich, jak realizowane w ramach Europejskiego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów „MILCZĄCE LASY” czy Światowego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów „BACK TO NATURE”, które finansowane jest przez The Disney Conservation Fund. Na koniec podkreśla rolę biletu „NA RATUNEK”, w którym zawarta jest dodatkowa, dobrowolna opłata w wysokości 1 zł. Dzięki zwiedzającym, którzy wybrali ten rodzaj biletu, zoo mogło utworzyć fundusz ochrony gatunkowej, z którego finansowane są projekty ochrony zwierząt w naturze oraz akcje ratunkowe, w przypadku klęsk żywiołowych, katastrof ekologicznych czy przejęcia konfiskat zwierząt od przemytników. To właśnie z tej puli zoo przekazało na pomoc Australii 10 tysięcy dolarów AUD.

Jeśli ZOO-lśnienie spotka się z dużym zainteresowaniem odwiedzających zoo planuje systematycznie powiększać kolekcję świetlnych figur o kolejne eksponaty i regularnie powtarzać ekspozycję.