Odpady zagrożeniem dla zwierząt

dzikie w mieście logo

Jak zabezpieczać odpady i dbać o to, co i gdzie wyrzucamy?

szop dzikie w mieście

Spoczywa na nas odpowiedzialność za to, co i gdzie wyrzucamy. Niezabezpieczone odpady stanowią stół szwedzki dla zwierząt, a niektóre śmieci mogą być dla nich śmiertelną pułapką.

Śmieci od dziesiątek lat przyciągają do miast zwierzęta. Na odpadkach we Wrocławiu żerują bezkręgowce, małe ptaki, myszy, szczury, lisy, a nawet szopy pracze, choć tych nie ma w naszym mieście wiele.  Zwracaj uwagę na to, gdzie wyrzucasz śmieci. Odpadki zaśmiecające środowisko i znajdowane na poboczach, w parkach i lasach są ogromnym zagrożeniem dla fauny.

Śmietnik jest idealnym miejscem do żerowania, gdyż to źródło dużych ilości stale dostarczanego pokarmu. Najczęściej jest on słabej jakości. Miejsca regularnie odwiedzane przez zwierzęta stają się ogniskami rozprzestrzeniania się patogenów, w tym niebezpiecznych dla ludzi. 

 Szczególnie szczury przystosowały się do pożywiania się odpadkami. Niektóre nawet przegryzają grube dna plastikowych pojemników i wyjadają ich zawartość. Istotne jest, żeby segregować śmieci, co ogranicza żerowanie zwierząt w niektórych kontenerach. 

Kontenery powinny być fizycznie zabezpieczone. Jeśli mieszkasz w bloku – pamiętaj o zamykaniu na klucz wiaty śmietnikowej i zamykaniu pokrywy, jeśli takowa jest. Jeśli mieszkasz w domu jednorodzinnym i posiadasz własne pojemniki, zabezpiecz je tak, by zwierzęta ich nie otwierały. Wystarczy zasuwka lub ciężka pokrywa, tak aby zwierzę nie mogło jej podnieść. Pamiętaj także, by nie wystawiać śmieci luzem obok kontenera.

Nie śmieć w lesie!

  • Odpadki zaśmiecające środowisko i znajdowane na poboczach, w parkach i lasach są ogromnym zagrożeniem dla fauny.
  • Brudny słoik, butelka czy puszka to pułapka dla zwierzęcia – może ono wsadzić do niego głowę i utknąć. Robi to dlatego, że jest zwabione zapachem.

Jak możesz mądrze pomóc przyrodzie przy zwykłym wyrzucaniu śmieci? Wystarczy, że będziesz dokonywać prostych wyborów. Nigdy nie śmieć w miejscu do tego nieprzeznaczonym i segreguj odpady. 

Bardzo dużą pułapką dla zwierząt są słoiki, w które mogą wsadzić głowę. Dlatego tak konieczne jest segregowanie szkła i wrzucanie go do odpowiedniego pojemnika, którego wlot jest chroniony gumowymi „ząbkami”, stanowiącymi barierę dla zwierzęcia. Już samo wrzucenie słoika czy butelki do odpowiedniego kontenera jest pewnym zabezpieczeniem. 

Niebezpieczne są też woreczki foliowe, w które może zaplątać się zwierzę. Także powinieneś wrzucać je do odpowiedniego kontenera, a jeśli masz obawę, że do takiego odpadka dostanie się zwierzę (na przykład wyciągnie woreczek z kosza na parkingu w lesie czy przy ścieżce w parku), po prostu zabierz śmieć ze sobą i wyrzuć w domu. Dużo lepsze będzie jednak całkowite zrezygnowanie z woreczków foliowych na rzecz materiałowych toreb na zakupy.

Dr Krzysztof Kolenda z Zakładu Biologii Ewolucyjnej i Ochrony Kręgowców na Wydziale Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego zajmuje się zagadnieniem wpływu śmieci w parkach i lasach na zwierzęta. Przeprowadzona przez jego zespół analiza była szokująca. Na terenie 10 wrocławskich parków i lasów, w niecałym tysiącu odpadków, znaleziono ponad 10 000 martwych zwierząt! 

butelka wyrzucona w lesie

Naukowcy skupili się na zawartości butelek i puszek. Były dziesiątki żuków leśnych wyciągniętych z puszki po piwie, czaszka nornicy, ślimak i padalec w szklanej butelce po piwie oraz kilkaset martwych chrząszczy w butelce po wódce… 

Zespół doktora Kolendy w oparciu o przegląd zdjęć i filmików z internetu zbadał ponad 500 podobnych przypadków z ponad 50 krajów. Problem jest ogromny w skali całego świata. Giną nie tylko bezkręgowce i małe ssaki, ale i lisy, wilki, czy niedźwiedzie. Globalna analiza dotyczyła kubków, słoików i innych opakowań po jedzeniu i piciu. Był jenot, który wsadził głowę do słoika, sarna, która przez dłuższy czas spacerowała z głową w pięciolitrowej plastikowej butelce po wodzie, badylarka (mała myszka) w butelce po Coca-Coli, czy też niedźwiedź, który wsadził głowę w bańkę po mleku. Wszystko, co zostawiamy w lasach i parkach, to śmieci. Każdy taki śmieć to zagrożenie dla zwierząt, bo szukają tam resztek. 

Ponadto jakiekolwiek nieprzepuszczające wody materiały, takie jak opakowania po chipsach czy plastikowe tacki, gromadzą wodę i tworzą doskonały mikroklimat dla komarów. W takim malutkim zbiorniku nie ma naturalnych drapieżników dla komarów, a badania (głównie z Azji) świetnie opisują, że pewne grupy tych owadów mają doskonałe środowisko do rozmnażania się głównie dzięki wodzie zgromadzonej na śmieciach. Jeśli masz ogródek, zwróć uwagę na to, co w nim stoi. Oczko wodne, w którym żyją płazy jest ze wszech miar godne pochwały, jednak samotne wiaderko z wodą będące jedynie wylęgarnią komarów, nie jest niczym dobrym.

Na specjalną uwagę zasługują syntetyczne sznurki i żyłki do przewiązywania pomidorów. Nie rozkładają się one szybko i stanowią śmiertelne zagrożenie dla ptaków. Fragmenty sznurków, które nie zostały zutylizowane jesienią, w kolejnym roku są często wplatane przez ptaki w budowane przez nie gniazda. Niestety zaplątują się w nie potem pisklęta, co skutkuje zdeformowaniem ich kończyn lub śmiercią. Używaj sznurków z juty. Zachęcamy też, by sznurki syntetyczne znajdowane na ścieżkach, drogach polnych, czy nieużytkach zbierać i wrzucać do pojemników na odpady plastikowe. Ponadto sznurki syntetyczne ale i inne plastikowe śmieci, zalegając w środowisku rozkładają się do mikro i nanoplastiku, który dostaje się do organizmów tak ludzi jak i zwierząt.

Rośliny też mogą być śmieciami, w dodatku inwazyjnymi

Wyrzucając śmieci zadbaj nie tylko o faunę, ale i o florę. Inwazyjność niechcianych roślin na terenach wartościowych przyrodniczo jest niedobra dla ich bioróżnorodności. 

Nie powinieneś wyrzucać byle gdzie części roślin z ogrodu, na przykład przyciętych pędów, na których zdążyły się już zawiązać nasiona. Służą do tego pojemniki na odpadki organiczne. Takich części roślin z nasionami  nie wyrzucaj na kompostownik. Nasiona mogą zostać rozniesione przez wiatr lub zwierzęta i zapoczątkować wzrost roślin poza ogrodem. Fragmentów (np. rozłogów, kłączy), które są w stanie się zakorzenić, też nie wyrzucaj na kompost, czy za płot, a do brązowego kubła.

Kompostownik to ogółem bardzo dobre rozwiązanie. Poza tym, że pozbywasz się w nim odpadków organicznych, tworzysz kompost, który możesz wykorzystać dla roślin. 

W kompostownikach żyją liczne bezkręgowce, a jaszczurki i zaskrońce składają tam jaja. Możesz skorzystać z miejskiej kompostowni przy ul. Janowskiej, która będzie rocznie przyjmować ok. 6 000 ton odpadów, z których powstanie ok. 3 000 ton kompostu. W zamian za odpady przyniesione na PSZOK, możesz pobrać potrzebny kompost. Ciekawa jest idea balkonowych kompostowników. Możesz taki stworzyć w pojemniku, a do środka wpuścić spulchniające podłoże dżdżownice kalifornijskie.

kompost kwadrat

Materiały w ramach Kampanii „Dzikie w Mieście” prowadzonej przez ZOO Wrocław i Urząd Miejski Wrocławia powstały w konsultacji z ekspertami Uniwersytetu Wrocławskiego.

Czytaj także: Mity o zwierzętach

przyłącz się do nas

Pomóż nam chronić ginące gatunki. Fundacja ZOO Wrocław DODO realizuje ponad 30 projektów ochroniarskich na świecie.

Przekaż swój 1,5%

KRS 0000623492

Pantera śnieżna